• Family Group - Social Media

Galeria klas 4-8

  • Z życia okupowanej Warszawy…

Czasami ciężko nam jest wyobrazić sobie ogrom tragedii i nieszczęść, których doświadczyli ludzie walczący o wolność dla Polski w czasie okupacji niemieckiej. Nie są to tematy proste – ale zdecydowanie bardzo potrzebne. My przy okazji omawiania powieści Aleksandra Kamińskiego pt. Kamienie na szaniec spróbowaliśmy odtworzyć choćby małą część życia w okupowanej Warszawie. Na podstawie opisów Małego Sabotażu zawartych w książce oraz zgromadzonych przez nas informacji zrekonstruowaliśmy warszawskie mury czasów okupacji. Pozwoliło nam to lepiej zrozumieć przeżycia głównych bohaterów i uporządkować wiedzę o tym okresie w historii Polski.

Zapraszamy do obejrzenia efektów naszej pracy!

 

  • Po drugiej stronie szafy! Lektury NIE są nudne!

Ostatnio wybraliśmy się w niezwykłą podróż w dość nietypowy sposób… Przez starą szafę przenieśliśmy się do zaczarowanej krainy Narnii. W czasie zgłębiania jej tajemnic natknęliśmy się na wiele magicznych stworzeń, o których uważnie zbieraliśmy informacje, by móc zamieścić je we własnoręcznie wykonanych albumach. Oprócz tego sami wcieliliśmy się w rolę naszych ulubionych bohaterów i odegraliśmy najciekawsze momenty z powieści!

Aby podsumować nasze rozważania o lekturze i uporządkować wiedzę o typach bohaterów literackich i elementach świata przedstawionego… zrobiliśmy notatkę. Ale nie byle jaką – bo notatka umieszczona została w…. szafie!

 

  • Uwaga na potwory!

Gdzie nie spojrzysz bałagan! Ulubiona bluzka zniknęła, spodnie też i totalnie nie masz się w co ubrać! Twój brat wkurza cię od rana, a młodsza siostra nie może się oderwać od telewizora i podejrzanie warczy, kiedy próbujesz się z nią pobawić. Okazuje się, że za tym wszystkim stoi nie kto inny… jak tylko DOMOWE POTWORY! Tak, nie przesłyszeliście się! Decyzella Poranna, Bałaganiara Pospolita, Swarliwiec i Kłótliwiec i wiele innych niepożądanych gości skutecznie utrudnia nam życie! Mieliśmy okazję się z nimi zapoznać podczas omawiania fragmentu Małej encyklopedii domowych potworów, którą napisał Stanislav Marijanović. Serdecznie Wam ją polecamy!

Młodzi łowcy potworów z klasy 4 – 5 wybrali się na poszukiwania tych stworzeń i nawet udało im się odkryć kilka nowych, dotąd nieopisanych, gatunków we własnych domach! Strzeżcie się!

 

  • Plac Broni… w pudełku! Lektury NIE są nudne!

Witajcie na placu Broni!

Chłopcy z placu Broni Ferenca Molnara to niezwykła powieść o przyjaźni, odwadze i bohaterstwie. Jej omawianie dostarczyło nam wielu wspaniałych wrażeń i ogromnych wzruszeń. Razem z bohaterami książki przeżywaliśmy emocjonujące przygody i poznawaliśmy siłę odwagi i poświęcenia – nie obyło się bez łez.

Aby zapamiętaj jak najwięcej z treści, postanowiliśmy uporządkować wiedzę za pomocą mapy myśli, a na koniec… zamknęliśmy lekturę pudełku! Myślicie, że to nie możliwie? To sami sprawdźcie!!!

 

  • Jesienne wierszowanie i kilka słów o środkach stylistycznych

Jesień i poezja na dobre zawitały do Family Group!

W naszej szkole odbył się prawdziwy poranek poetycki! Uczniowie klas 4-5 prezentowali samodzielnie napisane wiersze. Wykazali się ogromną wrażliwością i kreatywnością. Swój wiersz zaprezentowała również Pani Ela. Wszyscy byli zachwyceni, a przy okazji utrwalali wiadomości o środkach stylistycznych, szukając ich we własnych tekstach. To zupełnie zmieniło naszą perspektywę i pozwoliło nam na zrozumienie ich roli w budowaniu własnych tekstów.

Epitet, metafora… onomatopeja – to dla nas żaden problem!

Brawo dla młodych poetów!

 

  • W świecie komiksu… Lektury NIE są nudne!

Kto z Was nie lubi komiksów? Ręka do góry! A czy wiecie, że komiksy, po które tak chętnie sięgają i mali, i duzi swoją historią sięgają aż do starożytności?! My podczas omawiania komiksu Jana Christy pt. Kajko i Kokosz. Szkoła latania, oprócz świetnej zabawy i  śledzenia przygód tytułowych bohaterów… zgłębiliśmy i prześledziliśmy historię obrazkowych historyjek na przestrzeni wieków – od antyku po współczesność!

Kiedy spokojnie mogliśmy nadać sobie miano ekspertów w dziedzinie komiksów, sami zapragnęliśmy wcielić się w ich twórców i stworzyć samodzielnie własne historie. Sami zobaczcie efekty naszej pracy!

 

  • Lektury NIE są nudne! W salonie gier…

Gry planszowe to świetna rozrywka dla każdego! Podczas rozgrywki dzieci kształtują koncentrację, umiejętność rywalizowania, kreatywność oraz mają możliwość rozwijania swojej wiedzy o świecie. Na wielu lekcjach, w celu uwalenia wiadomości, sięgamy właśnie po ten sposób porządkowania wiedzy.

Ale tym razem na zajęciach języka polskiego – odwróciliśmy sytuację! Podczas omawiania lektur w klasach 5 – 8 zabawiliśmy się w prawdziwy salon gier i samodzielnie tworzyliśmy gry planszowe na podstawie omawianych lektur: Alicji w Krainie Czarów L. Carolla i Krzyżaków Henryka Sienkiewicza.

Przygotowanie własnych gier na motywach powieści wymaga ogromnej kreatywności. Podczas tego zadania, zupełnie przy okazji i w atmosferze świetnej zabawy, omówiliśmy wszystkie istotne zagadnienia dotyczące świata przedstawionego w lekturach, najważniejszych postaci i wydarzeń.

A od rozgrywek wręcz nie można było się oderwać!

 

  • Kilka słów o gramatyce… czyli kolorowy zawrót głowy!

Tutaj podmiot, tam dopełnienie… Czasownik, rzeczownik, przymiotnik i… zaraz, zaraz – co to było? Gramatyka języka polskiego niejednego przyprawia o zawrót głowy, nas także… ale kolorowy!

Zagadnienia związane z gramatyką są trudne do zapamiętania, ze względu na swój, często abstrakcyjny, charakter. My ułatwiamy sobie zadanie, wykorzystując skojarzenia graficzne i kolorystyczne w oparciu o symbolikę Marii Montessori. Nawet, kiedy zdarzy się nam zapomnieć jakąś nazwę, za pomocą kształtu lub koloru jesteśmy w stanie znaleźć prawidłową odpowiedź.

Teraz każdy z nas jest prawdziwym mistrzem gramatyki. Mimo, że powtarzamy ją na okrągło, przez cały rok, to wcale nam się nie nudzi! Możliwości jest wiele: bingo, memo, trzy w linii, gorące krzesła… Kolorowy, gramatyczny zawrót głowy trwa!!!

 

  • Porządkowanie wiedzy na kolanie – tworzymy mapy myśli i lapbooki!

Kto z nas może powiedzieć, że po przeczytaniu książki zapamiętał ją w całości? My na pewno nie i to zupełnie normalne! Wiemy jednak, że nasza wiedza wymaga uporządkowania. Pomaga nam to zapamiętywać zdecydowanie więcej informacji. Z pomocą w powtórzeniu po omówieniu lektury przyszły nam lapbooki i mapy myśli!

Mapę myśli każdy z nas zdążył już poznać. Uporządkowana graficznie wiedza sama wpada do głowy, a inną, bardziej rozbudowaną jej odmianą jest właśnie lapbook.  Lapbook to własnoręcznie wykonana książka, zawierająca najważniejsze wiadomości na dany temat, w naszym przypadku na temat lektury. Ze względu na to, że ogranicza nas format (musi zmieścić się na kolanach) zmuszeni jesteśmy wykazać się dużą kreatywnością w jego tworzeniu. Oprócz ciekawej oprawy graficznej tworzyliśmy notatki, które miały przeróżne formy.

Sami zobaczcie jak z lapbookami poradzili sobie uczniowie klasy 4, 5 i 6 przy okazji omawiania takich lektur jak „Magiczne drzewo” oraz „Hobbit”!

 

  • Lektury NIE są nudne! Twórczość w klasie 4

Nie da się ukryć, że czytanie szkolnych lektur nie zawsze należy do przyjemności. Krew, pot i łzy wylane podczas czytania tekstów może zrekompensować nam… zabawa! Bo właśnie temu powinno służyć czytanie tekstów – nawet tych najdłuższych 😉

Nie lubimy gdy na lekcjach powiewa nudą, dlatego aktywnie omawiamy to, co w danym tekście najważniejsze i najciekawsze. Rozprawy sądowe, czarowanie za pomocą magicznego guzika, tworzenie nowych światów, przewodzenie indiańskim plemionom, łowienie złotej rybki w teatrze czy zajęcia z kleksografii to tylko niektóre z atrakcji!

Bardzo trudno jest mi orzec… czy to ptak, czy nosorożec? Kleksografia!

Uwielbiamy “Akademię pana Kleksa”! Baśniowa szkoła pełna tajemnic i przygód, czekających na nas na każdym kroku. Jak w każdej szkole, nawet tej magicznej, uczniowie muszą chodzić na zajęcia. My daliśmy się ponieść naszej wyobraźni na… kleksografii! Tworzyliśmy własne kleksy, nadawaliśmy im znaczenie i rymowaliśmy na potęgę! 😉

Magiczny guzik Doktora Paj-Chi-Wo odnaleziony!

Świetną zabawą było dla nas także poszukiwanie zaczarowanego guzika z czapki, którą szpak Mateusz otrzymał od doktora Paj-Chi-Wo. Jak wiadomo ów guzik ma magiczne właściwości. Za pomocą techniki twórczej przekształcaliśmy guziki i opisywaliśmy ich niezwykłe historie.

Złota rybka w… teatrze!

Kto z nas nie chciałby mieć złotej rybki spełniającej nasze marzenia? Na jednej z naszych lekcji, poświęconej utworowi Aleksandra Puszkina, nasza złota przyjaciółka zamieniła klasę w … teatr. I to nie byle jaki, bo kukiełkowy!!! Jeśli myślicie, że występowanie na scenie jest trudne, powinniście spróbować występować zza niej! To dopiero było wyzwanie! Stworzyliśmy kukiełki oraz elementy scenografii, których nie powstydziliby się profesjonaliści!

 

  • Ortografia ma znaczenie!

Czy zadawaliście sobie kiedyś pytanie: Po co nam ta ortografia?! My w czasie dyktanda bardzo często! Polska ortografia należy do jednej z najtrudniejszych na świecie. Nawet kiedy już opanujemy wszystkie zasady pisowni, to nagle okazuje się, że od każdej reguły jest jakiś wyjątek!!! I jak tutaj być mądrym? Ale my nie dajemy sobie taryfy ulgowej i staramy się, żeby w naszych pracach błędów było jak najmniej. Każdy z nas wie, że ortografia ma znaczenie!

Nauka poprawnej pisowni jest procesem. Wymaga dużo ćwiczeń i wielu popełnionych błędów. My staramy się ułatwić sobie zadanie, wykorzystując do nauki skojarzenia graficzne, kolory i gry! Domino, memory, trzy w linii – możliwości jest mnóstwo. Nie dość, że ortografia sama praktycznie wpada nam do głowy, to mamy przy tym jeszcze mnóstwo frajdy! Sami zobaczcie!

 

  • Grywalizacja na języku polskim

Grywalizacja to użycie mechanizmów znanych z gier (planszowych, towarzyskich, komputerowych) do zmiany zachowań ludzi poza kontekstem gry. Grywalizacja to także wstrzykiwanie frajdy do czynności (takich jak praca, ranne wstawanie, oszczędzanie na emeryturę czy nauka), które normalnie frajdy nie sprawiają.

Wprowadzenie tych elementów grywalizacji na języku polskim ma dokładnie taki sam cel.

Postanowiłam przenieś ze swoimi uczniami elementy powieści do naszego świata. Chciałam w ten sposób uzyskać identyfikację z utworem literackim i umożliwić moim uczniom poznanie go niemal od podszewki.

W ubiegłym tygodniu uczniowie klasy 6-7 rozpoczęli omawianie dramatu Juliusza Słowackiego pt. Balladyna. A w związku z serią tajemniczych morderstw do akcji wkroczyli agenci Biura Śledczego. Po zebraniu dowodów, skatalogowaniu ich, dokładnym opisaniu i analizie, udało się przeprowadzić rekonstrukcję zdarzeń i ustalić, że poszukiwaną zbrodniarką z całą pewnością jest – Balladyna!

Kolejnym etapem śledztwa było przesłuchanie głównej podejrzanej przez cały zespół ekspertów. Dzięki ich wrodzonej intuicji i bardzo dobrej znajomości sprawy, szybko udało im się doprowadzić Balladynę do przyznania się. Niestety, mimo nadzoru policyjnego zbrodniarka zbiegła. Pracownicy Biura Śledczego nie tracąc czasu wystawili za nią listy gończe.

Ostatnim etapem śledztwa była rozprawa sądowa, na której prokuratura w oparciu o zebrane dowody postawiła Balladynie szereg zarzutów. Jak się okazało, sprawa skomplikowała się, gdy do akcji wkroczyli obrońcy oskarżonej i przedstawili wiele dowodów na to, że ich klientka wcale nie ponosi winy. Po zażartej dyskusji na sali sądowej zapadł wyrok. Balladyna została uznana za winną swoich czynów.

Czy się udało? Czy osiągnęłam zamierzony cel? Oczywiście!